piątek, 16 września 2011
340 kilometrów samotności
runda solo
podróż sentymentalna ,
której celem była wieś mojego dzieciństwa...
Raduchów nad rzeką Prosną
niebawem ma ona zniknąć w odmętach zbiornika
retencyjnego Wielowieś Klasztorna
...ale nie dla mnie.
1 komentarz:
painmaker
19 września 2011 19:08
wiedziałem że masz coś z wieśniaka :P
podziwiam cię człowieniu
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
wiedziałem że masz coś z wieśniaka :P
OdpowiedzUsuńpodziwiam cię człowieniu