idea jest następująca : na starcie wybieramy kierunek rundy
tak by był zgodny z kierunkiem wiatru ...
no i ciśniemy ile się da !
wracamy pociągiem.
...
a teraz kilka niewiadomych :
ile kilometrów jebniemy ?
skąd będziemy wracać ?
jak długo będziemy czekać na pociąg ?
no i ile wypijemy w drodze powrotnej ?
...
wniosek :
jeśli chcesz by obwód twej łydy był większy niż obwód twego pasa ...weź w tym udział !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz