Dziękuję wszystkim którzy wzięli udział w eskapadzie jak i tym którzy nie mogli jechać ale pofatygowali się na punkt zborny. |
Pogoda była niezła choć wiatr nie zawsze wiał nam w odbyt... |
...była taka różnorodność sprzętów że ostre koło to pikuś... |
...były też drobne usterki... |
...i lizanie ran po kolizji (panowie to było naprawdę OSTRE! ) |
...były też spektakularne ucieczki... |
...oraz szalone pościgi... |
...ale to wszystko nic w porównaniu z tym co ujrzeliśmy w mieście nad Maltą | . |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz